Gotowi na otwarcie sezonu grzewczego?Idzie jesień, katar niesie… Chłodne wieczory i ranki nie pozostawiają miejsca na złudzenia: lato za nami, jesień przed nami. Czas zatem przejść z fazy wyparcia do fazy pogodzenia się z tym kalendarzowym i meteorologicznym faktem. Wygrzebujemy z dna szaf ciepłe swetry, odświeżamy płaszcze i kurtki, robimy przegląd apaszek i… pieców! Sezon grzewczy puka do naszych drzwi.

Centralne i co jeszcze?

Zgrabny piec kaflowy może z powodzeniem zastąpić kominek w naszym domuW każdym domu istnieje centralny system ogrzewania, najczęściej gazowy – to wymóg (przepisy!) i gwarancja bezpieczeństwa domowników. Jednak sposobów na uzupełnienie głównego źródła ciepła jest wiele. Najczęściej stosowanym jest kominek, który w zależności od mocy wkładu jest w stanie ogrzać naprawdę sporą powierzchnię przestronnego domu. Ciepłe powietrze z kominka możemy doprowadzić do większości pomieszczeń w budynku dzięki specjalnemu systemowi nawiewów. Możemy zainwestować w kominek z płaszczem wodnym, który oprócz powietrza, ogrzeje również wodę do codziennego użytku. Do łask wracają również piece kaflowe. Piec kaflowy we współczesnej odsłonie to ładne, schludne i dające dużo ciepła rozwiązanie. Kafel ma bowiem właściwości przewodzące ciepło, gromadzi je i oddaje powoli, dzięki czemu w pomieszczeniu, w którym ów piec stoi robi się zdecydowanie cieplej i przyjemniej. Bez względu na to czym ogrzewamy nasz dom, należy pamiętać o regularnych przeglądach urządzeń i systemów, wykonywanych przez specjalistów z odpowiednimi uprawnieniami.

Koc, herbata, książka…

Idealny zestaw na jesień i zimęJesienne chłody to genialna wymówka, by schować się pod kocem i zaanektować dla siebie najwygodniejszy fotel lub kanapę. Pamiętajmy o zajęciu obu rąk: w jednej powinien znaleźć się kubek z rozgrzewającą herbatą, a w drugiej – książka! W piecu buzuje, czas zatem na nadrobienie czytelniczych zaległości!

Dodaj komentarz