Zaparkuj samochód i przesiądź się na autobus lub tramwaj? Tak! Chętnie skorzystam!

Idea „Park&Ride” (czyli „Parkuj i jedź”) jest prosta: kierowcy pozostawiają swoje samochody na parkingach zlokalizowanych w pobliżu przystanków tramwajowych, PKP lub pętli autobusowych i podróż w kierunku centrum miasta kontynuują transportem zbiorowym. Ten rewelacyjny koncept ma wiele plusów i tylko kilka minusów. Parkować i jechać, czy jednak Citigo?

Parkować i jechać?

Park&Ride to wygodne rozwiązanie, pozwalające dotrzeć do centrów miast szybko i tanio - ekonomicznie i ekologiczniePlusy rozwiązania P&R to przede wszystkim: oszczędność pieniędzy (często bilet na pociąg, autobus lub tramwaj jest w cenie parkingu lub odwrotnie, a podróż do celu kosztuje nas mniej niż kosztowałaby nas spalona benzyna) i czasu (w zdecydowanej większości przypadków unikamy stania w korkach – komunikacja miejska porusza się specjalnymi pasami jezdni lub torowiskami). Korzystanie z tego konceptu to nie tylko ukłon w stronę ekonomii, ale również – w stronę ekologii. Przesiadając się do komunikacji zbiorowej zmniejszamy ilość spalin samochodowych i ograniczamy ruch w centrach miast – to szczególnie ważne dla dużych aglomeracji, w których tętniące w centrum życie nie odbywa się w huku, ciasnocie i ciężkim od spalin powietrzu. Oszczędzamy sobie również nerwów związanych z szukaniem miejsc do parkowania w centrach miast, w godzinach szczytu… Parkingi typu Park&Ride powstają powoli na obrzeżach dużych miast oraz w mniejszych miejscowościach usytuowanych w niewielkich odległościach od dużych aglomeracji miejskich. Dobrym przykładem takiego parkingu jest P&R w Wieliczce, który powstał 2 lata temu przy tamtejszej stacji kolejowej. Zainteresowanie tym rozwiązaniem jest tak duże, że w niedługim czasie trzeba będzie zapewne pomyśleć o powiększeniu powierzchni parkingu. Pozostawiając samochód na parkingu w Wieliczce i przesiadając się do pociągu – dotrzemy do ścisłego centrum Krakowa (Dworzec Główny jest usytuowany w odległości 5-10 minut pieszo od Rynku Głównego) w ciągu niespełna 25 minut. Gdybyśmy chcieli tę trasę pokonać samochodem – zajęłaby nawet około godziny i została zwieńczona kosmicznymi wręcz problemami ze znalezieniem miejsca parkingowego (nie wspominając już o kosztach tego parkingu w centrum!).

Jedziemy do miasta, czyli Citigo

Skoda Citigo to idealne auto miejskie - funkcjonalne i niewielkieChyba jedynym minusem auta pozostawionego na odległym parkingu jest niemożność skorzystania z niego w sytuacjach nagłych. Z tego rozwiązania musimy również zrezygnować, jeśli nasza praca wiąże się z przemieszczaniem się, po pracy nie planujemy wracać od razu do domu (i będziemy np. wracać późnym wieczorem lub w nocy) albo mamy w planach podróż w innym kierunku (lub innych kierunkach). Osoby, które na co dzień jeżdżą do miasta i po mieście często rezygnują z dużych, rodzinnych samochodów i przesiadają się do sprytnych, funkcjonalnych aut – na przykład  w stylu Citigo (jakże adekwatna nazwa!).

Dodaj komentarz