Odpowiednie nawadnianie ogrodu to bez wątpienia podstawa. Dzięki dostarczaniu wody wszystkim roślinom, zwłaszcza podczas suszy, będą rosły i pięknie się prezentowały. Rozważenie zastosowania systemu nawadniania jest także dobrym krokiem przy obecnych zmianach klimatu – jego ocieplenie oraz coraz łagodniejsze zimy sprawiają, że roślinom może brakować naturalnego źródła wody.
Wiele osób uważa, że do podlewania roślin wystarczy konewka lub wąż ogrodowy. To oczywiście nie jest błędne myślenie – jeśli nie mamy dużego ogrodu, ozdobę naszego podwórka stanowią jedynie rośliny hodowane w doniczkach – na pewno wystarczy. Jeśli jednak jesteśmy właścicielami imponującej posesji otoczonej trawnikiem, drzewkami, kwiatami czy ozdobnymi krzewami, na pewno powinniśmy wziąć pod uwagę system nawadniania trawnika. Czy to inwestycja warta swojej ceny? Podpowiadamy!
Nawadnianie ogrodu – co to za system?
To rozwiązanie, które podłączamy do ujęcia wody w ogrodzie. Może to być zarówno kran, jak i studnia z pompą. Ważne jest jedynie, aby źródło wody znalazło się w możliwie centralnej lokalizacji ogrodu – to znaczy, w takim punkcie, by odległość do różnych miejsc w ogrodzie była identyczna. Dlaczego to takie ważne?
Pamiętajmy, że każdy centymetr odległości od ujęcia wody do miejsca wylotu oznacza straty ciśnienia. Dlatego, jeżeli źródło wody znajdzie się gdzieś na obrzeżach naszej działki, to jest ryzyko, że nie dostarczy odpowiedniego ciśnienia do wszystkich miejsc w ogrodzie.
Jak zbudowany jest system do podlewania trawnika?
Gdy mówimy o systemach do nawadniania ogrodu warto pamiętać o tym że jest to rozwiązanie składające się z kilku elementów.
Najważniejsze z nich to:
- sterownik,
- zawory,
- elementy nawadniające,
- połączenia (rury).
Do czego są potrzebne? Sterownik, jak sama nazwa wskazuje, ma za zadanie sterowanie elektrozaworami. To właśnie ten element decyduje o tym, kiedy zawory mają się otwierać lub też zamykać. Zwykle sterowniki systemów nawadniania umieszczane są gdzieś poza systemem – przykładowo w garażach lub piwnicy.
Za sterowanie pracą systemu i przepływem wody odpowiadają elektrozawory. To właśnie one dostarczają wodę – i w zależności od tego, jak ustali sterownik – zamykają się lub otwierają.
Wspomnieć należy również o czujnikach deszczu oraz poziomu wilgoci gleby, które wskazują, kiedy konkretnie powinien uruchomić się system.
Systemy nawadniania ogrodu – ceny
Na początek jedna uwaga. Inwestycja w takie rozwiązanie wiąże się z relatywnie dużym kosztem. Generalnie, musimy liczyć się z wydatkami rzędu kilku, kilkunastu tysięcy złotych.
W tej kwocie mieszczą się następujące wydatki:
- materiały,
- robocizna,
- projekt systemu nawadniania ogrodu.
Z pewnością cena nie jest zachęcająca. Podczas rozważania założenia systemu nawadniającego, na pewno pojawią się argumenty przeciw – w końcu można podlać rośliny konewką czy przy pomocy węża ogrodowego. Warto jednak przemyśleć też wygodę (cały proces odbywa się praktycznie bez naszego udziału), regularność oraz odpowiednie zużycie wody – nie przelejemy roślin lub nie podlejemy ich zbyt małą ilością wody.
Dodatkowo, w porównaniu z tradycyjnymi metodami podlewania, system nawadniania może ograniczyć wydatki (mniejsze zużycie wody, to zdecydowanie mniejsze rachunki).
Nawadnianie trawnika – czy sprawdzi się w Twoim ogrodzie?
Dobra wiadomość jest taka, że system nawadniania ogrodu można zainstalować praktycznie wszędzie. Wielkość działki czy ogrodu nie ma tu znaczenia. Oczywiście, im większa przestrzeń, tym sumarycznie mniejsze koszty za metr kwadratowy instalacji, więc są przesłanki, gdzie taki system się sprawdzi najlepiej.
Przykładowe rozwiązania w zakresie systemów nawadniania trawnika znaleźć można tutaj:
Nawadnianie ogrodu – o czym pamiętać?
Niezależnie od tego czy zdecydujesz się na zastosowanie systemu automatycznego podlewania ogrodu, czy też pozostaniesz przy tradycyjnych narzędziach (takich jak choćby konewka lub zraszacz), to pamiętaj o kilku zasadach skutecznej pielęgnacji ogrodu.
Po pierwsze, nie należy podlewać ogrodu zbyt często. Raz na kilka dni wystarczy. Warto jednak robić to maksymalnie obficie. Częste podlewanie ogrodu niewielkim strumieniem nie przyniesie odpowiedniego efektu – zanim woda zdąży dotrzeć do roślin, zwyczajnie wyparuje! Zwłaszcza dotyczy to glinianych podłoży.
Kiedy najlepiej podlewać rośliny w ogrodzie? Idealna pora to wczesne godziny poranne. Nawet takie godziny jak 3-5 rano. Wtedy ujęcie wody jest w stanie pracować z maksymalnym ciśnieniem, bo nie ma obciążenia. Poza tym, słońce nie świeci, więc nie ma ryzyka, że szybko odparuje woda. I jeszcze jedno. Unikamy w ten sposób ryzyka szoku termicznego, jaki mogłyby odczuć rośliny w pełnym słońcu.