Niby wiosna, a jednak prawie jak lato. Ostatnio każdy rok mniej więcej tak wygląda, że z objęć zimy wpadamy wprost w objęcia lata. Wiosna kurczy się do rozmiaru kilku dni i tylko czasem przypomina o sobie, najczęściej psując nam humory deszczem, wiatrem i szaroburym niebem. Wróćmy jednak do lata, które mamy tej wiosny… Ciepło? Ba! Wręcz gorąco momentami! A zatem czas przestawić się z trybu „ciepła herbata” na rozgrzanie na tryb „mrożona herbata” dla ochłody. Przygotowanie mrożonej herbaty jest proste i najczęściej mniej czasochłonne niż przygotowanie zwykłej herbaty (odpada czas na zagotowanie się wody!).
Lód to podstawa
Lód jest oczywiście podstawą mrożonej herbaty i o jego odpowiedni zapas należy zadbać wcześniej. Do wyboru mamy wiele sposobów przygotowywanie lodowych kostek – najpopularniejsze, najtańsze i zajmujące najmniej miejsca w zamrażalce są woreczki do robienia kostek. Ich wadą jest jednorazowość – niezbyt to ekologiczne. Drugą opcją są różnego rodzaju foremki, najczęściej sylikonowe. To rozwiązanie wielokrotnego użytku. Ogromną zaletą tego rozwiązania jest również fakt, że kostki mogą mieć przeróżne kształty. Najlepiej mają się w tej lodowej kwestii posiadacze lodówek z wbudowanymi urządzeniami do robienia lodu w formie kostek lub kruszonego. Oprócz lodu konieczne jest zabezpieczenie wody, najlepiej niegazowanej lub lekko gazowanej mineralnej, choć oczywiście można również wcześniej zagotować wodę i odstawić ją w dzbanku do ostygnięcia.
Herbata? Do wyboru, do koloru
Mrożoną herbatę można przygotować właściwie z każdego rodzaju herbaty, zarówno tej w wersji ekspresowych torebek, jak i liściastej. Klasyczne ice tea to herbata czarna z dodatkiem cytryny i cukru lub miodu. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by nasza mrożona herbata była owocowa, ziołowa, zielona, czerwona, biała… Możemy do woli eksperymentować ze smakami i przyprawami. To eksperymenty niedrogie, a jednocześnie bardzo smaczne i aromatyczne. Do mrożonych napojów doskonale pasują: cytryn i mięta, ale również bazylia, czy pieprz ziołowy… Kwestia słodzenia jest bardzo indywidualna. Oczywiście zdrowa wersja ice tea nie powinna być słodzona cukrem – lepiej zastąpić go miodem lub cukrami bądź słodzikami roślinnymi.