Zasada nie kupowania kota w worku to zasada, która sprawdza się w wypadku każdego rodzaju zakupów – nie tylko tych zoologicznych. Jeśli w grę wchodzi wydanie sporej sumy pieniędzy – tym bardziej powinniśmy uniknąć sytuacji, w której coś jest niejasne, czegoś nie rozumiemy. Nowy samochód? Świetny pomysł! Ale zanim damy się oczarować kolorowi tapicerki i karoserii, powali nas na kolana system audio, a podgrzewane siedzenia rozgrzeją nasze serca – rozszyfrowujmy skróty! Dzisiaj na tapetę idzie ACC.
ACC to skrót od: „Adaptive Cruise Control”. To innowacyjny tempomat, dzięki któremu nasze auto utrzymuje zadaną mu prędkość (najczęściej w zakresie 30 – 200 km/h), a dodatkowy czujnik monitoruje odległość naszego pojazdu od innych samochodów poruszających się tym samym pasem. W zależności od aktualnej sytuacji na jezdni, komputer pokładowy wspiera działania kierowcy i pomaga mu utrzymać bezpieczną odległość od innych użytkowników ruchu drogowego, a w razie potrzeby – ACC uruchamia hamowanie naszego pojazdu, aż do jego całkowitego zatrzymania (w sytuacjach krytycznych).
Gdzie umiejscowiony jest czujnik? W Volkswagenie tutaj:
Jak to działa? Nowoczesny czujnik mierzy odległość od poprzedzających nas pojazdów i dostosowuje prędkość tak, by zawsze zachowany był bezpieczny odstęp.
Wszystko wyjaśnia poniższy krótki film: