Końcówka października to ostatni moment, by przygotować nasze ogrody na zimę. Nie ograniczajmy się do zgrabienia liści, jeśli chcemy na wiosnę cieszyć się piękną zielenią przy domu. Październik bywa kapryśny jak lubiący przeplatać zimę z latem kwiecień. Na nasze drzewa, krzewy i trawę czają się więc przygruntowe przymrozki nocą i stosunkowo wysokie temperatury za dnia, może się zdarzyć, że spadnie pierwszy ciężki śnieg lub będzie nieustannie lało i wiało… Bądźmy na to przygotowani i przygotujmy na to nasze ogrody!
Oto prace ogrodnicze, które zdecydowanie warto wykonać:
- Pnie drzew zabezpieczamy przed dużymi amplitudami temperatur, które mogą powodować pękanie kory – osłonkami ze słomy lub agrowłókniny, a pnie drzew owocowych – bielimy wapnem.
- Otulamy krzewy – słomą lub agrowłókniną.
- Korzenie krzewów oraz miejsce zimowania bylin zabezpieczamy korą i trocinami, nie należy również wygarniać z tych miejsc ściółki.
- Przeprowadzamy pielęgnacyjne cięcie gałęzi – zdecydowanie odcinamy stare i spróchniałe gałęzie, a jeżeli drzewa (zmylone październikowym słońcem) wypuszczą nowe pędy i gałęzie – lepiej również je usunąć, bo ich potencjalne przemarznięcie i uschnięcie może skutkować chorobą drzewa.
- Usuwamy z gałęzi drzew zmumifikowane owoce, usuwamy ewentualne gniazda szkodników i robimy dokładny przegląd drzew pod kątem chorób.
- Przełom października i listopada to dobry czas na jesienny oprysk drzew owocowych przeciw najczęściej atakującym je chorobom.
- Piękny trawnik na wiosnę? Trzeba zadbać o niego już teraz – grabimy liście i kosimy trawę, ale nie za krótko, idealna długość źdźbła to 5 cm.
- Jesień to również dobry moment na przeprowadzenie aeracji, tak aby umożliwić roślinom jak najlepszy dostęp do niezbędnych substancji odżywczych. Aeratory można wypożyczyć w wypożyczalnia sprzętów budowlanych i ogrodniczych.
- Gdy spadnie śnieg – należy zrzucić z gałęzi drzew i krzewów jego nadmiar. Nie trzeba pozbywać się śnieżnej pokrywy w całości, bo jest dobrą warstwą izolującą skryte pod nią rośliny przed siarczystym mrozem.
- Nie zapomnijmy o zabezpieczeniu narzędzi i sprzętów ogrodniczych na zimę!
Koniec? A zatem… byle do wiosny!