Ekonomia współdzielona, czyli dzielmy się…

Ekonomia współdzielona to idea dzielenia się usługami i dobrami, na dzieleniu się zyskują obie strony

Spis treści

Ekonomia współdzielona to idea dzielenia się usługami i dobrami, na dzieleniu się zyskują obie strony

Ekonomia to nauka analizująca produkcję, dystrybucję oraz konsumpcję dóbr. A czym jest ekonomia współdzielona? Ideą ekonomii współdzielonej jest… dzielenie się, oczywiście! Czym? Przede wszystkim usługami, ale również towarami, które posiadamy, ale z których nie korzystamy w sposób ciągły, albo nie wykorzystujemy ich w stu procentach. Jak zarobić na czymś, czego aktualnie nie używasz? Z pomocą przychodzą nam kreatywni twórcy aplikacji, dzięki którym możemy taniej podróżować i nocować, pracować i parkować…

Oto 5 przykładów platform internetowych będących doskonałymi przykładami ekonomii współdzielonej:
  1. Airbnb – to internetowy pośrednik kojarzący ze sobą właścicieli różnych nieruchomości z potencjalnymi gośćmi. Na tym międzynarodowym portalu jest ponad 600 tysięcy ofert wynajmu domów, mieszkań i pokoi na całym świecie. Można skorzystać z niego na dwa sposoby: zaoferować własne lokum na określony czas lub wyszukać kwaterę w jednym z ponad 34 tysięcy miejsc na świecie.
  2. Dzielenie się biurkiem, którego nie używamy to świetny pomysł. A może by tak podzielić się całym biurem?Share Desk – to aplikacja przede wszystkim dla tzw. wolnych strzelców, ludzi uprawiających wolne zawody i nie związanych z konkretnym miejscem, ani biurem. Zdarza się jednak tak, że nawet wolny strzelec potrzebuje biura – na krótki okres czasu, aby spotkać się z ważnym klientem lub zorganizować telekonferencję. Dzięki Share Desk wynajmiemy biuro lub salę konferencyjną na dowolny okres czasu, w dowolnym miejscu Polski. Share Desk daje umożliwia również zaoferowanie swojego biura pod wynajem.
  3. BlaBlaCar – to chyba najbardziej rozpoznawalna z wymienionych aplikacji, umożliwiająca zdecydowanie tańsze podróżowanie. Zasadą działania tej międzynarodowej (!) platformy jest wyszukiwanie i kontaktowanie ze sobą osób, które jadą w tym samym kierunku oraz dzielenie się kosztami przejazdu. Aplikacja jest intuicyjna i łatwa w obsłudze: kierowcy wpisują kiedy i dokąd jadą oraz zaznaczają ilość wolnych miejsc w swoich samochodach, a potencjalni współpasażerowie sprawdzają, czy ktoś porusza się na trasie, którą są zainteresowani. Serwis sugeruje również wartość takiej podwózkowej usługi – to zdecydowanie minimalizuje wszelkie nadużycia i niedomówienia w tym temacie. Pozostaje tylko: dokonać rezerwacji miejsca i ustalić szczegóły (gdzie konkretnie wsiadamy i gdzie wysiadamy).
  4. Stanie na poboczu i liczenie na to, że ktoś się zatrzyma? To już przeszłość! Teraz autostop można zaplanować dzięki jednej z kilku aplikacji Yanosik Autostop to nasza swojska odpowiedź na BlaBlaCar.  Z Yanosikiem podróżujemy na takich samych zasadach, jak w przypadku BlaBlaCar. Dodatkową funkcją Ynaosika jest informowanie kierowcy o zagrożeniach na drodze, aktualnych utrudnieniach, patrolach policji oraz fotoradarach.
  5. iParkomat to serwis umożliwiający wypożyczanie miejsc parkingowych i postojowych. To oferta zarówno dla turystów, jak i pracowników oraz mieszkańców centrów tłocznych miast.

Ekonomia współdzielona? To się opłaca!

 

Powiązane artykuły